Dla mnie ten argument to żaden argument, całkowicie bezpodstawny. 12 lat różnicy - no i co z tego? Ja jestem 20-letnią dziewczyną, której podobają się mężczyźni nie młodsi, niż w wieku 30 lat. Czy pokazując się z ok. 40-letnim facetem wywołałabym masowy niesmak na ulicy? Bez przesady. Poza tym uważam, że wizualnie do siebie pasują. Inna sprawa, że ten film to kolejna wersja tego samego scenariusza pani Łepkowskiej, która za każdym razem wciska nam "M jak Miłość" w wersji upiększonej o inaczej kolorowy ton. Szkoda do tego takich nazwisk, jak Adamczyk, czy dopiero zaczynająca Żmuda-Trzebiatowska.

Zdadzam się, to żaden argument.

hehe, jeszcze się okaże czy nie będzie bardzo dobrą aktorką, przecież póki co studiuje. Też uważam, że żaden argument...
I jeszcze jedno, nie "Ci dwaj aktorzy", tylko 'tych dwoje aktorów';) - to kobieta i mężczyzna.

tuu nie chodzi o wiek tylko o TALENT!!! Flimy to są dzieła artystyczne wg słowników, dlatego powinni grać w nich ludzie z talentem i umiejętnościami. A nie ludzie grający w filmach tylko dla sławy i kasy, promujący sie w byle jakich szmatławcach !! Adamczyk jest świetnym aktorem!!! I to jest komedia romantyczna od wielu lat NA KTóRą WARTO PóJść !! Ponieważ nie grają w niej Ci sami aktorzy "co zwykle" (Zakościelny, KOżuchowska, Cypriański) którzy nie wiedzą co to znaczy grać A to że Adamczyk jest dojrzałym facetem to jeszce lepiej jest przystojny i bardzo atrakcyjny a możę w tej komedii o to własnie chodziło może to własnie miala byc dziewczyna i dojrzały facet nie

Też mi się wydaje, że chodzi tu o faceta, który "z nie jednego pieca chleb jadł" i młodą dziewczynę, którą uda mu się w pewien sposób oszukać i naiwnie rozkochać. I zgadzam się - dość Zakościelnych, Kożuchowskich, Cypriańskich i innych tego typu, hmmm, "aktorów".