Według mnie film jest w porządku. Rozumiem, że niektórzy są typem Marcina z początku filmu i nie widzą w tym nic fajnego, bo to dla nich "chleb powszedni". Rozumiem też, że nie wszyscy lubią filmy tego typu, tylko po co się wypowiadają, skoro ich to nie interesuje? :/
Film fajny i na czasie wiedząc, jak jest z większością mężczyzn w XXI wieku. Niektóre teksty bawią, inne wzruszają. Jak komuś to nie pasuje to jego sprawa, nie nasza - fanów komedii romantycznych :)